czwartek, 6 września 2012

WOLVERINE 28


4 komentarze:

Anonimowy pisze...

hahaha to chyba bear grylls polecal tamtejsze wiewiorki:D
Czekam juz tylko na scene gdzie bedzie obgryzal wlasne ramie;)

Don Magic Juan pisze...

Jedna rzecz trochę się nie trzyma kupy, nie musiał jeść jak się sam regenerował, a jeśli już to mógł schrupać np paluszki mrożone :) Na tych rysunkach Volvi jest zbyt amerykański, nie to żeby brak kuśki kolił w oczy :) Ale bez kisiora ogórasa to bardziej Ken niż łepon X

Anonimowy pisze...

Tam sporo rzeczy nie trzyma sie kupy, ale wydaje mi sie logiczniejsze ze do regeneracji potrzebuje szamy;)

Anonimowy pisze...

cojes ? urlaub ?